fot. archiwum

W zeszłym tygodniu do Komendy Powiatowej w Człuchowie zgłosiła się mieszkanka Człuchowa, która zawiadomiła o kradzieży około 150 tys zł., które zniknęły z jej konta. Policjanci ustalili , że kobieta nigdy nie korzystała z bankomatu i wszystkie transakcje załatwiała w banku, a jedyna karta bankomatowa jaką miała była w jej posiadaniu. Policjanci bardzo szybko ustalili, że sprawcą kradzieży pieniędzy jest siostra poszkodowanej. Teraz grozi jej 10 lat więzienia.

fot. archiwum
fot. archiwum

W środę 30-letnia mieszkanka Człuchowa zgłosiła w komendzie kradzież około 150 tys zł. z jej konta w banku. Poszkodowana o braku pieniędzy zorientowała się, kiedy kasjer w banku powiedział jej, że nie ma nic na swoim koncie. Policjanci szybko zajęli się tą sprawą i w tym samym dniu zabezpieczyli wydruki wypłat z banku oraz nagrania z bankomatów gdzie pobierane były pieniądze. Już następnego dnia mundurowi wykryli, że pieniądze ukradła siostra poszkodowanej, 27-letnia mieszkanka Człuchowa, która znając PIN zabierała kartę, wypłacała pieniądze i odkładała kartę na miejsce. Proceder taki trwał od połowy 2011 roku. Policjanci zatrzymali kobietę, która w piątek usłyszała 83 zarzuty kradzieży z włamaniem na łączną sumę niemal 150 tys zł. 27-latka przyznała się, a swoje zachowanie tłumaczyła zazdrością.

Przestępstwo kradzieży z włamaniem, czym jest kradzież pieniędzy przy użyciu karty bankomatowej, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.