Port jachtowy w Darłowie / fot. Wiesław Kamiński

Port jachtowy w Darłowie dołączył do sieci portów i przystani Pomorza Zachodniego, połączonych Zachodniopomorskim Szlakiem Żeglarskim. W porcie w Darłowie oddano do użytku nową, funkcjonalną, nowoczesną a zarazem ładną marinę żeglarską.

Port jachtowy w Darłowie / fot. Wiesław Kamiński
Port jachtowy w Darłowie / fot. Wiesław Kamiński

Marina żeglarska została sfinansowana w ramach projektu „Zachodniopomorski Szlak Żeglarski – sieć portów turystycznych Pomorza Zachodniego” , który obejmuje budowę infrastruktury sieci portów i przystani jachtowych w otoczeniu Zalewu Szczecińskiego oraz na wybrzeżu Bałtyku.

Trasa Szlaku leży na głównej drodze wodnej prowadzącej ze stolicy Niemiec – Berlina poprzez Bałtyk do Skandynawii. Odległość pomiędzy nimi nie przekracza kilku godzin żeglugi. Umożliwia to bezpieczne, turystyczne żeglowanie nie tylko dla wytrawnych żeglarzy, lecz również dla mniej doświadczonych pasjonatów żeglarstwa, nawet z rodzinami. Właśnie dla tych żeglarzy bardziej dostępne będą porty ze wschodniego wybrzeża. Po odpoczynku w Darłowie łatwiej można płynąc przez Łebę, Władysławowo i dalej do Sopotu i Gdańska.

Marina w Darłowie pomieści ponad 70 jachtów i łodzi rybacko-wędkarskich. W ramach postoju port zapewnia załogom i pasażerom – przestronne i estetyczne toalety, prysznice, pralnię i inne pomieszczenia socjalne. Otwarcie mariny w Darłowie wpłynęło pozytywnie na rozwój i aktywizację gospodarczą w sektorze obsługi ruchu turystycznego – stawiając na wysokiej pozycji Darłowo w konkurencyjnej ofercie polskich kurortów.

Ta nowa oferta Darłowa wpływa również na wydłużenie sezonu turystycznego i przyciągnięcie nowej grupy turystów – żeglarzy, rodzin z dziećmi oraz niepełnosprawnych. Udowodnił to już termin otwarcia mariny w połowie maja – połączony z centralną uroczystością otwarcia Ogólnopolskiego Sezonu Żeglarskiego.

Do Darłowa przyjechało i przypłynęło dużo gości – czekało na nich wiele atrakcji m. in. koncerty orkiestr z Chorwacji i Czech, recital Grażyny Adamiak, koncert szantowy Krzysztofa Piechoty czy wernisaż nieżyjącego znanego artysty malarza marynisty Witolda Lubinieckiego. Atrakcje, pogoda i goście dopisali na miarę pełni letniego sezonu. Mieszkańcy i władze Darłowa zacierają ręce z radości.

Darłowo, maj 2013 – Wiesław Kamiński

1 KOMENTARZ

  1. Byłem, widziałem i mogę pogratulować władzom Darłowa ich otwartości oraz polityki wspierania inicjatyw. Również doboru odpowiednich, ambitnych kadr. Z pewnością nieraz będę przypływał do tej mariny. Co do rozwoju szlaku z zachodu do Skandynawii, widzę dwie przeszkody: konieczność ograniczenia działalności poligonu w miesiącach letnich oraz brak mariny w Ustce. Dla większości żeglarzy odległość z Darłowa do Łeby (dookoła poligonu) jest jednak zbyt duża.
    Edward „Gale” Zając

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.