fot. UM Wejherowo

W poniedziałek odbyło się zapowiadane spotkanie prezydenta Wejherowa Krzysztofa Hildebrandta z przedstawicielami Gryfa Orlex Wejherowo. Rozmawiano o dofinansowaniu Klubu przez Miasto. Władze Gryfa nie kryły rozczarowania wynikiem rozmowy.

fot. UM Wejherowo
fot. UM Wejherowo

Prezydent Wejherowa Krzysztof Hildebrandt zadeklarował, że miasto w 2013 r. przekaże klubowi 40 tys. zł na szkolenie dzieci i młodzieży oraz 50 tys., zł na promocję poprzez sport. Propozycja Miasta jednak nie zadowala władz Klubu. – Liczyliśmy na 400 tysięcy złotych, niestety kolejny raz się przeliczyliśmy. Podjęliśmy już decyzję o wystąpieniu w rozgrywkach II ligi, a to dzięki akcji Wspomóż Gryfa, więc jej nie zmienimy. W czerwcu usiądziemy i zobaczymy co dalej – informuje Łukasz Nowaczyk, rzecznik prasowy Gryfa. – Nie wiem, czy pan prezydent ma pojęcie, jakie są koszty utrzymania klubu. Te 40 tys. zł nie wystarczy nawet na miesiąc działalności, a co dopiero na rok – dodaje. Prezydent Wejherowa podtrzymuje swoje stanowisko, uważa że Klub otrzymuje dofinansowanie rok rocznie i nie jest to jedyny klub sportowy, który potrzebuje wsparcia od miasta.

– Wejherowski Klub Sportowy „Gryf Orlex” każdego roku otrzymuje dotację na szkolenie dzieci i młodzieży. W 2011 i 2012 r., kiedy klub odnosił największe sukcesy sportowe, jako samorząd w uznaniu zasług nagrodziliśmy piłkarzy i kierownictwo Klubu. Przekazaliśmy także środki na promocję poprzez sport. Tylko w latach 2010-2012 Klub otrzymał z budżetu miasta 234 tys. zł. – mówi Prezydent Wejherowa. 40 tys. złotych na zespoły młodzieżowe należą się klubowi – podkreśla Gryf – wynika to z ustawy i jest zadaniem własnym gminy. – 40 tysięcy złotych na sześć drużyn juniorskich to bardzo mała kwota, same pensje dla trenerów w naszym Klubie rocznie wynoszą około 60 tysięcy złotych. Kilkakrotnie powtarzałem Krzysztofowi Hildebrandtowi, żeby nie łączył dotacji na młodzież z dofinansowaniem na zespół seniorów grający w II lidze – tłumaczy Rafał Szlas, prezes Gryfa Orlex Wejherowo. Jedyne pieniądze, które otrzymał zespół seniorów to nagroda za promocje Wejherowa w Pucharze Polski oraz nagrody dla samych piłkarzy, nie dla Klubu, jak twierdzi prezydent.

Propozycja Krzysztofa Hildebrandta to 50 tysięcy złotych dofinansowania na zespół seniorów co jest kroplą w morzu potrzeb wejherowskiego Gryfa – tłumaczy Klub. Prezydent nie rozdziela Gryfa i innych klubów czy stowarzyszeń i wylicza łączną kwotę na sport, jakie Miasto musiało przeznaczyć. – W ciągu ostatnich trzech lat na kulturę fizyczną i sport wydatkowaliśmy  prawie 7 mln złotych. Pieniądze te przeznaczyliśmy m.in. na dotacje dla stowarzyszeń kultury fizycznej, z których skorzystało 24 stowarzyszeń, dofinansowanie organizacji imprez sportowo-rekreacyjnych, zajęcia pozalekcyjne w szkołach i utrzymanie obiektów sportowych – dodaje Prezydent. – Priorytetem w naszych formach finansowania kultury fizycznej jest rozwój i upowszechnianie sportu wśród dzieci i młodzieży w wielu dyscyplinach a także systematyczne wzbogacanie infrastruktury sportowej, co pozwala na zrównoważony i wszechstronny rozwój fizyczny młodego pokolenia wejherowian – podkreśla Krzysztof Hildebrandt. W odczuciu Klubu spotkanie nie przyniosło wymiernych korzyści dla Gryfa, przełomu na linii Klub – Władze Miasta Wejherowa nie ma.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.