Olbrzymie problemy mają kierowcy, którzy we wtorek po południu stoją w korkach na trójmiejskiej obwodnicy. Ruch zablokowały tiry, które nie mogą pokonać wzniesienia. Zarząd Dróg i Zieleni zapewnia, że na ulice Gdańska wyjechały wszystkie dostępne pojazdy – 28 pługów i solarek.
Zaśnieżone ulice, śliskie chodniki i ogromne korki – tak wygląda wtorkowe popołudnie w Trójmieście. Tu śnieg pada nieprzerwanie od kilkunastu godzin. Podobnie jest w Słupsku i Lęborku.
– W tej chwili największy problem to trójmiejska obwodnica, która praktycznie stoi w obu kierunkach. Tam problem z podjazdem na wzniesienia mają kierowcy tirów – powiedział TVN24 kom. Michał Rusak z gdyńskiej policji. – Informacje o tych problemach przekazujemy na bieżąco drogowcom – dodaje.
Według prognozy pogody śnieg padać ma przez najbliższych 5 godzin.
Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji ratownictwa poinformowało już o kilku wypadkach i wielu kolizjach na pomorskich trasach. W okolicach Słupska ciężarówka wjechała do rowu. Na trasie Lębork-Cewice niegroźny wypadek miał policyjny radiowóz z funkcjonariuszami z Bytowa. W Chojnicach samochód osobowy wpadł w poślizg i wylądował na poboczu. Kilkanaście samochodów rozbiło się w Słupsku i Lęborku. Z kolei w Wejherowie doszło do zderzenia samochodu osobowego z karetką, tam ranna została jedna osoba z samochodu osobowego.
