W sobotę dziesięć osób zostało rannych w wypadkach i kolizjach na Pomorzu. Jedna osoba zginęła potrącona przez pociąg w Wieżycy. Przyczyną była gołoledź – najgorsze warunki panowały na kaszubskich drogach.
W południe drogę krajową nr 6 w okolicach Sycewic koło Słupska zatarasował tir Biedronki, który wpadł w poślizg. Krótko potem w Szymbarku koło Kartuz dachował samochód osobowy, który także wpadł w poślizg. Kolejne dachowanie miało miejsce w tym samym czasie w Głodowie koło Bytowa. Wkrótce dwa kolejne auta wpadły w poślizg i znowu dachowały na trasie z Gdyni do Koleczkowa. Dwa samochody zderzyły się też czołowo w Gdańsku, a kolejne dwa na Helu w Juracie. Do wypadku ciężarówki i auta osobowego doszło dziś też w okolicy Pruszcza Gdańskiego. Łącznie we wszystkich tych wypadkach rannych zostało 10 osób. Najtragiczniejszy wypadek wydarzył się jednak w Wieżycy w powiecie kartuskim. Tuż za stacją pociąg przejechał mężczyznę leżącego na torach. Poniósł śmierć na miejscu.