fot. Wiktor Wilecki

Choć nazwa może kojarzyć się z operą Stanisława Moniuszki, ta niewiele ze sztuką ma wspólnego. Niegdyś letni pałac najzamożniejszych mieszkańców Oliwy, dziś zdewastowany budynek z powybijanymi szybami i wyrwanymi futrynami.

fot. Wiktor Walecki

IV Dwór to jeden z zabytkowych posiadłości przy ulicy Polanki 119-121 w Oliwie. Powstał, jak pozostałe dwory wzdłuż tego traktu, w pierwszej połowie XVII wieku. Wzmianka o nim według różnych źródeł pochodzi już z 1626 lub 1632 r. Pierwszym właścicielem dworu był Jan Morgenroth. Początkowo dwór był drewniany. Dopiero w XVIII wieku stał się budowlą murowaną. W 1741 r. posiadłość przeszła w ręce burmistrza Gdańska Karola Groddecka. Od 1909 r. we dworze mieścił się Okręgowy Zakład Ubezpieczeń dla Prus Wschodnich, następnie – w czasie II wojny światowej – szkoła dla dziewcząt. W roku 1945 urządzono tu szpital dziecięcy, który pełnił następnie funkcję sanatorium przeciwgruźliczego i hotelu dla pielęgniarek.

Szansą na uratowanie obiektu jest jego remont. Plany zagospodarowania budynku są wspaniałe – mieściłby się w nim oddział rehabilitacji dla dzieci – niestety jest to koszt około 10 milionów złotych.

Zdewastowany budynek od lat przyciąga poszukiwaczy przygód, złomiarzy i miłośników historii Gdańska. Coraz częściej staje się też plenerem artystycznym dla fotografów. Zdjęcia wykonane przez uczniów Gimnazjum nr 2 im. Jana Heweliusza w Gdańsku, mają przemówić do osób, którym bliski jest los gdańskich zabytków.

Galeria

fot. Wikimedia / Wiktor Walecki

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.