fot. GK

3 082 głosów zbrakło do odwołania ze stanowiska prezydenta Słupska Macieja Kobylińskiego. Z powodu zbyt niskiej frekwencji referendum jest nieważne.

fot. GK

Maciej Kobyliński może odetchnąć z ulgą. Inicjatorom referendum nie udało się zmobilizować do udziału w głosowaniu wystarczającej liczby słupszczan. Tym samym z powodu zbyt niskiej frekwencji referendum jest nieważne.

– 3 082 osoby – tylu wyborców zabrakło, aby odwołać ze stanowiska Macieja Kobylińskiego. Zaskoczeniem może być jednak bardzo wysoka frekwencja, która wyniosła 16,5 %. To zdecydowanie najwyższy wynik ze wszystkich pięciu referendów zorganizowanych  w tym roku na Pomorzu Środkowym – mówi Jolanta Sudoł, sędzia sądu okręgowego i Komisarz Wyborcza w Słupsku

W głosowaniu wzięło udział 12 597 osób. Aby referendum było ważne kartę do głosowania musiało wrzucić do urn co najmniej 15 679 osób.  Mimo porażki inicjatorzy referendum  nie czują się przegranymi. Podkreślają, że ponad 90 procent osób głosujących w referendum opowiedziało się za odejściem Macieja Kobylińskiego.

– Na pewno jest pewien niedosyt, bo zabrakło nam naprawdę niewiele głosów aby odwołać prezydenta. Cieszy nas, że mimo zastraszania i nawoływania do pozostanie w domach, aż 12,5 tysiąca osób wzięło udział w referendum – komentuje wynik Jarosław Madej, inicjator referendum.

Przeciwnicy prezydenta mają nadzieję, że z lekcji demokracji wyciągnie on wnioski nie tylko na resztę swojej kadencji, a na całe życie.

– Referendum pokazało, że Maciej Kobyliński ma w mieście bardzo dużo przeciwników. Wielu osobom niepodobna się jak rządzi miastem – mówi Robert Kujawski z PiS.

Poseł PO Zbigniew Konwiński ma nadzieję, że dzięki tulu przeciwnikom prezydent nie będzie kandydował w następnych wyborach samorządowych. – Referendum nauczy go też pokory – dodaje.

Prezydent Słupska zapewnia, że referendum to nie lekcja pokory lecz… prezent od mieszkańców.

– 19 listopada mija właśnie dziesięć lat jak zostałem prezydentem Słupska. Mieszkańcy sprawili mi więc doskonały prezent na tę rocznicę – mówi Maciej Kobyliński – wciąż prezydent Słupska.

Przeciwnicy prezydenta zachęceni dużą frekwencję wyborczą zapewniają, że nie złożą broni. Zgodnie z prawem kolejne referendum w sprawie odwołania Macieja Kobylińskiego mogą zorganizować najwcześniej za dziesięć miesięcy.

Czytaj także:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.