fot. Wikimedia

Donald Tusk stanie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie. Skargę na premiera złożyła posłanka PiS Jolanta Szczypińska. Parlamentarzysta oburzona jest faktem, że podlegli premierowi ministrowie nie odpowiadaj na składane przez posłankę pytania dotyczące „katastrofy smoleńskiej”.

fot. Wikimedia

Posłanka Jolanta Szczypińska 15 czerwca tego roku zadała Premierowi szereg pytań dotyczących „katastrofy smoleńskiej”.  Parlamentarzystka pytała między innymi o zdjęcia brzozy, o która miał zahaczyć samolot tuż przed katastrofą. Podlegli premierowi urzędnicy Ministerstwa Obrony Narodowej trzykrotnie prosili o przedłużenie 21-dniowego terminu odpowiedzi na pytania posłanki. Po pięciu miesiącach przeciągania sprawy, pytania Jolanty Szczypińskiej pozostały wciąż bez odpowiedzi. Posłanka postanowiła więc złożyć skargę na Premiera do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

– Tego jeszcze w Sejmie RP nie było. W ciągu 21 dni każdy minister ma obowiązek udzielić odpowiedzi. Jaka ta odpowiedź będzie, to już inna sprawa – mówi posłanka Jolanta Szczypińska.

Zdaniem posłanki Jolanty Szczypińskiej brak odpowiedzi na zadawane przez nią pytania to nie tylko dowód lekceważenia opozycji, ale przede wszystkim próba ukrycia całej prawdy o katastrofie Tupolewa. Posłanka ujawnia, że Donalda Tuska czeka teraz prawdziwa fala sądowych skarg, na zachowanie premiera i podległych mu ministrów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.