fot. grenlandia.gov.pl

Polski jacht „Rzeszowiak” z 10 osobami na pokładzie dryfuje w okolicach Wysp Owczych. Załoga wysłała sygnał SOS, który odebrały duńskie służby ratunkowe. Jednostka ma złamany maszt.

fot. grenlandia.gov.pl

Jacht „Rzeszowiak” dryfuje ze złamanym masztem 75 mil od wybrzeży Wysp Owczych. Trwa właśnie akcja ratunkowa, w której biorą udział dwa śmigłowce i jednostka marynarki wojennej z Danii. Z powodu silnego wiatru nie można przenieść załogi z jachtu na pokład helikoptera. Wiadomo jednak, że  co najmniej dwóch członków 10-osobowej jest rannych.

fot. grenlandia.gov.pl

 Jacht, który  należy do Rzeszowskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego,  wracał z wyprawy turystycznej na Grenlandię.  Rejs “Rzeszowiaka” rozpoczął się w czerwcu Świnoujściu i podzielony jest na 12 etapów. Jacht był w Norwegii, w Bergen i Stavanger, w Edynburgu w Szkocji, na Wyspach Szetlandzkich i Wyspach Owczych oraz na Islandii. Wreszcie dotarł na Grenlandię, gdzie cumował  w Nerlerit Inaat. Stamtąd kilka dni temu wyruszył w podróż powrotną. Dzisiaj zastał go sztorm, który połamał maszt.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.