fot. ŁukaszH

Najwięcej biedronek oblegało plaże na Stogach i w Sobieszewie. Od kiedy zrobiło się ciepło, na szczęście jest ich mniej. Jednak była to prawdziwa inwazja. Dużo owadów można było też spotkać w okolicach sopockiej plaży, w szczególności przy Grand Hotelu.

fot. ŁukaszH

Owady te bardzo uprzykrzają życie wypoczywającym turystom, ponieważ siadają na ciało a niekiedy z powodu braku pokarmu kąsają plażowiczów. Ukąszona osoba odczuwa pieczenie, gdyż biedronki pozostawiają w skórze enzymy.

Skąd wzięła się inwazja biedronek na plażach? Od czasu do czasu nasze kąpieliska odwiedzają większe ilości różnych owadów, w tym roku są to biedronki. Plaga kropkowanych owadów może wiązać się wilgotną aurą. Sprzyja ona rozwojowi mszyc, którymi żywią się biedronki.

Spotykane na plażach biedronki należą do różnych gatunków. Najliczniejszą odmianą jest dobrze znana siedmiokropka, jednak spotkać możemy również np. biedronkę azjatycką, która pierwszy raz została zaobserwowana w Polsce w roku 2006. Wielkość obu tych gatunków jest taka sama, ale inny jest wzór na pokrywach skrzydeł. Oba gatunki są bardzo żarłoczne. Siedmiokropka w Ameryce Północnej jest niebezpiecznym gatunkiem inwazyjnym natomiast biedronka azjatycka niegdyś była używana przez człowieka do walki z mszycami.

Dobrą wiadomością jest fakt, że już niedługo większość biedronek prawdopodobnie zniknie z plaż z powodu braku pokarmu. Oczywiście czekamy na to z niecierpliwością, bo, mimo, że biedronki łatwiej znieść niż inne owady np. komary, jednak mimo to solidnie potrafią uprzykrzyć wypoczynek.

1 KOMENTARZ

  1. a ja sądziłam, że to susza + wysoka temperatura sprzyjają namnażaniu się mszyc…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.