fot. urodaizdrowie.pl

Kaszubi będą być może musieli pożegnać się ze swoją tabaką. Unia Europejska  chce do końca roku wprowadzić dyrektywę, która będzie zakazywała produkcji i zażywania tabaki. 

fot. urodaizdrowie.pl: Tak zażywają w Chmielnie

Alfons Klepin ze Słupska zażywa regularnie tabakę  ponad 50 lat. Podobno to właśnie dzięki niej mimo siedemdziesięciu lat na karku wciąż jest aktywny zawodowo. Przygotowywana właśnie unijna dyrektywa zakazująca produkcji i zażywania tabaki to jego zdaniem kolejny absurdalny pomysł unijnej administracji.

– Swiata kuńc! – żartuje Alfons Klepin. – Komu to przeszkadza w tej Unii, że Kaszuba chce se tabaci zażec?

Unijne restrykcje oburzyły nie tylko starszych Kaszubów,  ale także młode pokolenie. – Nauczyciele języka kaszubskiego już zastanawiają się czy o zakazanych regionalnych używkach będą mogli wspominać dzieciom, a przecież to wielka kaszubska tradycja – mówi Karolina Keller, nauczycielka języka kaszubskiego.

Unijne przepisy zakazujące produkcji i zażywania tabaki mają zostać wprowadzone do końca roku. Kazimierz Kleina przewodniczący parlamentarnego klubu kaszubskiego nie wyobraża sobie, że unia miałaby zakazać Kaszubom zażywania tabaki, a Skandynawom snusu.

– W 1996 roku, gdy weszła w życie nowa ustawa o ochronie zdrowia i Kaszubom już raz zakazano zażywania tabaki. Po protestach w 2000 roku zakaz został jednak zniesiony. Jesteśmy pewni, że mając za sobą kilkusetletnią tradycję zażywania tabaki, poradzimy sobie także z unijną administracją – mówi Kazimierz Kleina, senator PO i przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Kaszubskiego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.