Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali na Bałtyku rybaków z Łeby łowiących bez uprawnień. Trzyosobowa załoga łodzi rybackiej przedstawiła strażnikom fałszywe dokumenty.
W czwartek wracającą z morza łódź rybacką z trzema mężczyznami na pokładzie zatrzymała do kontroli załoga statku „Strażnik 3” z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej. Podczas legitymowania szyper przedstawił funkcjonariuszom do kontroli dokumenty, które miały należeć do jego załogantów i potwierdzać ich kwalifikacje.
– Strażnicy graniczni nabrali jednak podejrzeń, że obie książeczki żeglarskie mogą być własnością zupełnie innych osób – powiedział ppor. SG Andrzej Juźwiak rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. Jeden z członków załogi, 40-letni mieszkaniec powiatu lęborskiego, próbował oszukać funkcjonariuszy przedstawiając cudzy dokument. – Ostatecznie jednak on i szyper potwierdzili, że książeczki żeglarskie należą do innych osób, których nie było na pokładzie – wyjaśnia rzecznik. Za umyślne wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy 40-latek został ukarany stuzłotowym mandatem. Natomiast szyper jednostki, 53-letni mieszkaniec powiatu lęborskiego, będzie odpowiadał za posługiwanie się dokumentami stwierdzającymi tożsamość innej osoby, za co grozi kara dwóch lat więzienia.