Szybka Kolej Miejska przymierza się do budowy dodatkowego toru, tym samym zwiększenia częstotliwości pociągów w kierunku Wejherowa. Mieszkańcy Małego Trójmiasta Kaszubskiego (MTK) szybciej i częściej dojada do aglomeracji większych miast.
Zarząd SKM dostrzega rozwój miast Rumi, Janowa i Wejherowa. Wychodząc naprzeciw potrzebom komunikacyjnym mieszkańcom MTK chce rozbudować torowisko. – Widzimy, że Wejherowo, Rumia, Reda bardzo intensywnie się rozwijają. Powstaje tutaj coraz więcej osiedli, które funkcjonują po części jako sypialnia. Sporo osób mieszkających w tych rejonach pracuje w dużym Trójmieście, co zresztą widać na drogach. Chcemy skusić pasażerów, żeby odstawili samochody i korzystali z SKM – mówi Katarzyna Wierzbowska, naczelnik Wydziału Inwestycji i Rozwoju SKM. Na dzień dzisiejszy dwa tory SKM kończą się w Rumi Janowie.
Dalej do Wejherowa prowadzi już tylko jeden tor. Szybka Kolej Miejska korzysta na tym odcinku z torów dalekobieżnych, po których jeżdżą też pociągi innych przewoźników, co z kolei koliduje z wprowadzeniem dodatkowych pociągów. Rozwiązaniem ma być dodatkowy tor bądź rozwiązania techniczne – Chodzi o przygotowanie wstępnego studium wykonalności dla inwestycji, która pomoże nam zwiększyć przepustowość na tym odcinku. Chcemy rozpatrzyć kilka możliwych wariantów – budowa jednego toru, dwóch, a może inne, lżejsze rozwiązania, np.: budowa rozjazdów na odpowiednich odcinkach, czy zamontowanie samoczynnej blokady liniowej na istniejących liniach należących do PKP PLK – tłumaczy Katarzyna Wierzbowska. Spółka Szybkie Koleje Miejskie złożyła wniosek o dofinansowanie z Unii Europejskiej w Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego. Po przeprowadzeniu szerokich badań będzie wiadomo, które rozwiązanie zostanie wykorzystane.