Katarzyna Tusk złożyła do sopockiej policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa stalkingu. Córkę premiera ktoś nęka, ale nie wiadomo czy są to natarczywe telefony, sms-y czy e-maile. Sprawą zajęła się policja.
Nieoficjalne doniesienia portalu Gazeta.pl o złożeniu przez córkę premiera, zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa stalkingu, potwierdziła prokuratura. – Na razie nie ma takiego postępowania w prokuraturze. Zawiadomienie o przestępstwie zostało złożone w komendzie policji w Sopocie – potwierdza prok. Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Komentarza w tej sprawie odmawia policja. W Polskim prawie nękanie (ang. stalking) funkcjonuje od niedawna. Stalking polega najczęściej na celowym, uporczywym i długotrwałym działaniu skierowanym przeciwko danej osobie, którego celem jest upokorzenie i dezorganizacja jej życia.
Nękanie może polegać na wysyłaniu sms-ów, wykonywaniu głuchych telefonów, rozpowszechnieniu informacji z życia prywatnego lub zawodowego, publikowanie informacji w internecie, śledzenie, robienie zdjęć itp. Jeżeli sprawca uporczywie nęka inną osobę lub osoby jej najbliższe i wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.