fot. Caritas

Słupska Caritas po raz pierwszy od wielu lat może nie zorganizować Wielkanocnego śniadania dla najuboższych. Powodem jest brak żywności i pieniędzy. Problemy Caritas to efekt coraz mniejszej liczby sponsorów i rosnącej grupy osób najuboższych.

fot. Caritas

W Wielkanocnych śniadaniach organizowanych przez Caritas parafii Św. Jacka w Słupsku, każdego roku uczestniczyło ponad tysiąc najuboższych rodzin. Mimo, że do świąt zostało zaledwie kilkanaście dni, wciąż nie wiadomo czy najbiedniejsi mieszkańcy Słupska i okolicznych miejscowości będą mogli zjeść wspólny świąteczny posiłek.

– Brak Wielkanocnego śniadania przygotowanego przez Caritas oznacza, że duża część najuboższych  nie zje żadnego świątecznego posiłku – mówi Lidia Matuszewska z Caritas parafii Św. Jacka w Słupsku.

Każdego miesiąca rośnie liczba osób korzystających z pomocy Caritas. Niestety coraz mniej firm i osób zamożnych chce pomagać najuboższym. Coraz większe zubożenie mieszkańców regionu to problem nie tylko Caritas, ale także Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku. Z opieki MOPR korzysta każdego miesiąca ponad cztery i pół tysiąca rodzin. Wolontariusze Caritas ze Słupska apelują do wszystkich ludzi dobrej woli o przekazywanie żywności na święta dla osób najuboższych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.