fot. gk

Zatrzymanie dwóch braci – sprawców kradzieży auta i kolizji drogowej w Pucku. Swoje zachowanie, pod wpływem alkoholu, tłumaczyli tym, że nie zdążyli na pociąg do domu i nie mieli jak się tam dostać.

W niedzielę śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Pucku postawili zarzut kradzieży samochodu dwóm mieszkańcom powiatu w wieku 28 i 17 lat. Bracia w miniony piętek około godz. 18.00 w centrum miasta ukradli dostawczego volkswagena i uciekając z miejsca kradzieży staranowali na parkingu dostawczego fiata, a następnie uderzyli w znak drogowy. Zdarzenie widział mieszkaniec Pucka, który szybko zawiadomił dyżurnego komendy, po czym pojechał za sprawcami. Współpraca mieszkańca i policjantów doprowadziła do zatrzymania podejrzanych, którzy auto ukryli na terenie posesji w gm. Puck.

fot. gk

– Jak ustalili policjanci obaj mężczyźni byli pijani, w organizmie mieli ponad 2 promile alkoholu. Bracia zaprzeczyli jakoby mieli związek z kradzieżą pojazdu. Śledczy zabezpieczyli jednak dowody, z których jasno wynikało jak doszło do przestępstwa.- poinformował Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku st. asp. Łukasz Dettlaff.

Okazało się, że właściciel pozostawił dokumenty i kluczyki w samochodzie i to wykorzystali podejrzani, którzy ukradli auto, bo spóźnili się na pociąg do domu.

Wczoraj przed południem sprawcy opuścili policyjny areszt. Śledczy postawili im zarzut kradzieży samochodu, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Młodszy z braci usłyszał dodatkowo zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz grzywna nawet 5 tys. złotych.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.