Na naszych drogach było dziś bardzo ślisko, a kierowcy jechali często z narażeniem zdrowia i życia. Także główna arteria Pomorza, droga krajowa nr 6, była oblodzona i zasypana śniegiem . Takie warunki jazdy mogą się utrzymać przez cały tydzień.
Kierowcy z trudem docierali dziś drogą nr 6 z Trójmiasta do Słupska, Koszalina i Szczecina. – Cały kilkusetkilometrowy odcinek był zasypany śniegiem, a po drodze – jadąc 200 km – spotkałem trzy pługopiaskarki – informuje jeden z internautów, który po południu jechał z Gdańska do Koszalina. Na tej trasie doszło dziś do kilku kolizji i wypadków. Śnieg sypał cały dzień, a drogowcy nie nadążali z odśnieżaniem. Niestety, takie warunki na drogach mogą się utrzymać nawet do soboty. Na Pomorzu było dziś minus 6 stopni, ale temperatura wzrośnie, a wraz z nią nastąpią obfite opady śniegu.
W niedzielę do poważnego wypadku doszło w Gdyni pobliżu centrum handlowego Klif. Na al. Zwycięstwa Autokar linii Eurolines prowadzony przez kobietę uderzył w drzewo. Ze wstępnych oględzin policji wynika, że do wypadku doszło ok. godz. 11, gdy inna kierująca terenowym Suzuki chciała zmienić pas z prawego na lewy. Nie zauważyła jednak autokaru, a kierowca autobusu chcąc uniknąć zderzenia skręciła gwałtownie i uderzyła w drzewo. Na śliskiej nawierzchni autokar po uderzeniu stanął bokiem blokując całą jezdnię al. Zwycięstwa. Cztery osoby, w tym kierująca autobusem, zostały ranne. W kierunku Gdańska utworzyły się olbrzymie korki. Ruch został przywrócony dopiero po godzinie 16.
Dwie osoby zostały także ranne w wypadku w Mrówczynie w gminie Damnica. Tam samochód ford eskort wpadł w poślizg i uderzył w drzewo.
