Fot.: Kadry z archiwalnych fimów

Mieszkanka Berlina odnalazła w domowym archiwum unikatowe filmy z lat 30. Hannelore Schordin-Liedtke, która przed wojną mieszkała w Damnicy, podarowała archiwalne nagrania  historykom ze Słupska.  

 
 

Fot. gp24.pl: Kadry z archiwalnych fimów

 

 

Filmy powstały w latach 1935-45. Przedstawiają codzienne życie i uroczystości rodzinne.
Hannelore Schordin-Liedtke – dawna Damniczanka, mieszkająca obecnie w Berlinie, znalazła je w domowym archiwum. Łącznie jest to 10 kilkuminutowych nagrań.  Są na nich zdjęcia pokazujące wygląd przedwojennej Damnicy i Słupska. Niemka podarowała filmy Tomaszowi Urbaniakowi, prezesowi Towarzystwa Miłośników Ziemi Słupskiej, autorowi książki o historii Słupska. Ten zaś pokazał je w redakcji Głosu Pomorza w Słupsku.

Fot. GK: Most na Słupi, tramwaj z lat 30, w tle Baszta Czarownic

– Co ciekawe, część z tych niemieckich filmów jest kolorowa. Na kolorowej taśmie uwidoczniono np. odjazd pociągu ze słupskiego dworca kolejowego – zauważają dziennikarze GP. – Okazuje się, że pani Hannelore odnalazła w niemieckich archiwach jeszcze dwa filmy ze Słupska. Znajdują się one obecnie w Narodowym Archiwum w Berlinie – jeden z obrazów przedstawia wizytę Paula von Hindenburga, prezydenta Niemiec, w Słupsku, w 1926 roku, a nagranie trwa ponad trzy minuty – wyjaśniają dziennikarze. 
Drugie nagranie to sprawozdanie z lądowania na lotnisku w Jezierzycach sterowca pilotowanego przez Włocha Umberto Nobile w czasie wyprawy na biegun północny.  Na filmie widać jak Nobile ląduje i wychodzi ze sterowca z psem na spacer – trwa to nieco ponad minutę. 10 lat temu dwa inne filmy ze Słupska odnaleźli i pokazali dziennikarze redakcji TVP w Słupsku.

Fot. GK: Przed kościołem Mariackim, w tle słupskie tramwaje

Część nagrań z Damnicy i Słupska można obejrzeć na youtube.com (gp24.pl)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.