fot. GK

Zdecydowana większość aptek z Pomorza przyłączyła się do ogólnopolskiego protestu, który rozpoczął się wczoraj. W godzinach od 13 do 14 leki można było kupić tylko w wyjątkowych sytuacjach.

fot. GK

Aptekarze protestują przeciwko nowym zapisom Ustawy Refundacyjnej, która jak uważają jest dla nich krzywdząca. Domagają się zniesienia kar, które musieliby płacić w przypadku wydania leków ze źle wypisanej recepty.

Protest ma polegać na zamykaniu aptek od 13:00 do 14:00 godziny począwszy od dnia 16 stycznia 2012 roku. Dodatkowo Gdańska Okręgowa Izba Aptekarska wzywa do wywieszenia na zewnątrz aptek dużego czerwonego napisu o treści: „PROTEST APTEKARZY”.

Jak czytamy na stronie Gdańskiej Okręgowej Izby Aptekarzy „Tylko jedność może nas ochronić przed krzywdzącymi zapisami Ustawy Refundacyjnej. Prosimy o mobilizację, gdyż w przypadku jej braku GOIA nie będzie w stanie zapewnić pomocy prawnej”.

Gdańska Okręgowa Rada Aptekarska informuje, że do protestu przystąpiło już ok. 600 spośród 820 aptek na Pomorzu. – Protest nie ogranicza się tylko do godzinnej przerwy. Polega też na skrupulatnym sprawdzaniu recepty i odmowie wydania leku ze zniżką, jeśli została wadliwie wypełniona. – Jeśli to nie odniesie skutku, wydłużymy godziny zamknięcia aptek, a potem być może w ogóle przestaniemy realizować recepty – zapowiada Paweł Chrzan, prezes Gdańskiej Okręgowej Rady Aptekarskiej.

Odczucia klientów aptek odnośnie protestu są różne. Jedni solidaryzują się z aptekarzami, inni wręcz przeciwnie uważają że traci na tym pacjent, a protest polega na wywalczeniu własnych korzyści i przywilejów firm produkujących leki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.