Podejrzany o korupcję pracownik ZDiZ w Gdańsku został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Inspektor, 31 letni Bartosz A. został w poniedziałek tymczasowo aresztowany, zaraz po przejęciu kontrolowanej łapówki w kwocie 5 tysięcy złotych.
Pracownik ZDiZ zaproponował jednej z firm sprzątających miasto odstąpienie od kar w przypadku gdy praca nie będzie należycie wykonana lub w ogóle nie zostanie podjęta. – Do jego obowiązków należała kontrola realizacji części umów na utrzymanie zimowe oraz letnie oczyszczanie miasta. Podlegał mu jeden z sześciu rejonów, na które podzielone jest miasto – powiedziała Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ w Gdańsku. O skorumpowanym pracowniku organy ścigania poinformował właściciel firmy wykonującej prace porządkowe.
Przedsiębiorca – w uzgodnieniu z funkcjonariuszami Centralnego Biura Antykorupcyjnego, umówił się z nieuczciwym pracownikiem ZDiZ na tzw. kontrolowane przekazanie łapówki. Bartosz A. został zatrzymany tuż po przyjęciu 5 tys zł.- tłumaczy rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk.
– Jest to areszt warunkowy. Jeśli mężczyzna wpłaci poręczenie majątkowe w wysokości 40 tys. zł, zostanie zwolniony. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu od roku do 10 lat pozbawienia wolności – dodała Grażyna Wawryniuk. Pracownik ZDiZ zostanie zwolniony z pracy dyscyplinarnie. Kaczmarek informuje, że – Obecnie trwa kontrola wszystkich dokumentów dotyczących kontraktów, które nadzorował ten mężczyzna. W przypadku gdy zarzuty wobec inspektora nie potwierdzą się, to będzie miał prawo starać się o ponowne jego przyjęcie do pracy w ZDiZ.
