fot. Youtube

Do niecodziennej sytuacji doszło w sobotę na stadionie PGE Arena podczas meczu Lechia – Lech. Sędzia musiał przerwać spotkanie, ponieważ piłkarzy zaatakowały… zraszacze.

fot. Youtube

Aparatura nawadniająca murawę na jednym z najnowocześniejszych obiektów piłkarskich w Polsce i przyszłej arenie spotkań EURO 2012, włączyła się podczas akcji gospodarzy. Całkowicie zaskoczeni piłkarze uskakiwali przed strumieniem wody. Spotkanie zostało przerwane przez arbitra na kilka minut. W tym czasie z awarią uporała się obsługa obiektu.

Piłkarze byli zażenowani sytuacją i nie kryli oburzenia. Kibice uważają to zdarzenie za kuriozalne. – Co będzie, gdy dojdzie do czegoś takiego podczas EURO? Możemy najeść się wstydu – komentowali.

Budowa PGE Areny kosztowała ponad 750mln złotych. Na trybunach zasiadło tego dnia ok. 25 000 widzów. Mecz Lechia – Lech zakończył się bezbramkowym remisem.

[youtube_sc url=http://youtu.be/Y8N0euqGTFY]

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.