Ludowy zespół Klęcinianki z gminy Główczyce nagrywa płytę. To pierwsze przedsięwzięcie fonograficzne w czterdziestoletniej historii zespołu.
Zespół Klęcinianki powstał na początku lat 70. z inicjatywy Danuty Kieleckiej, która pochodzi z Kurpiów. Po wizycie w swoich rodzinnych stronach i obejrzeniu przedstawienia „Wesele kurpiowskie” w wykonaniu swoich byłych sąsiadek, postanowiła założyć taki sam zespół w Klęcinie.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Został szybko podchwycony przez mieszkanki Klęcina, które również wywodziły się z tamtych stron i pamiętały teksty i melodie kurpiowskie. Pierwszy publiczny występ Klęcinianek miał miejsce w 1973 roku w świetlicy wielskiej.
To były początki kurpiowskiego zespołu na Pomorzu, kolebce Kaszubszczyzny. Od 39 lat Klęcinianki występują na większych i mniejszych imprezach. W zespole śpiewają trzy pokolenia kobiet – babcie, córki i wnuczki. Zawsze towarzyszy im mężczyzna, bo przecież Pan Młody na weselu musi być.
Na pierwszej płycie zespołu znajdzie się 15 piosenek ludowych. Będą to m.in. „Z tamtej strony jeziora”, „Czerwone jabłuszko” i „Zachodźże słoneczko”. Zdaniem samych zainteresowanych płyta ma stanowić podsumowanie dorobku artystycznego zespołu.
Na wydanie płyty Klęcinianki otrzymały stypendium Starostwa Powiatowego w Słupsku w wysokości 1470 zł. Wystarczyło ledwie na nagranie utworów w studiu Słupskiego Ośrodka Kultury. Gmina Główczyce sponsoruje okładkę.
Płyta zostanie wydana w nakładzie 250 szt. Ponieważ jej wydanie wsparła jednostka samorządowa, nie może ona być sprzedawana, a jedynie rozdawana promocyjnie. Uroczysta promocja płyty będzie miała miejsce w najbliższą sobotę 6 listopada w Gminnym Ośrodku Kultury w Główczycach. Głównym punktem imprezy będzie oczywiście występ zespołu Klęcinianki.