Policja szuka mężczyzny, który w piątkowe popołudnie wtargnął do placówki banku w Lęborku i grożąc kasjerowi przedmiotem przypominającym broń zrabował znaczną kwotę pieniędzy.
Około godziny 14 zamaskowany mężczyzna napadł na agencję banku PKO BP w Lęborku przy ulicy Słowackiego. Po otrzymaniu gotówki oddalił się w nieznanym kierunku. W akcję poszukiwania bandyty są zaangażowani policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz pies tropiący. Policja ujawnia, że napastnik groził kasjerowi przedmiotem podobnym do broni palnej. Jak udało nam się ustalić nieoficjalnie przestępca mógł zabrać z kasy nawet 30 tysięcy złotych.
– Na miejscu trwają czynności operacyjne. Sprawcy szuka ekipa z psem tropiącym – powiedział asp. Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. Policja przekazała rysopis napastnika. Był szczupłej budowy, miał czarną czapeczkę z daszkiem i przeciwsłoneczne okulary. Ubrany był w czarną koszulkę z napisem RFM Maxx, spodnie typu bermudy w kratkę koloru fioletowego. Na nogach miał charakterystyczne buty, bo były to mocno zabrudzone zaprawą murarską buty sportowe.
Komentarze do artykułu (dodaj własny »).
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu.
Jeżeli masz ochotę, rozpocznij dyskusję.
Skorzystaj z formularza znajdującego się poniżej.