fot. gk: Wójt Chojnic ma o sześć psów za dużo...

Jeśli nie uda się inaczej rozwiązać problemu bezpańskich psów, należy je uśpić – taką propozycję mieszkańcy usłyszeli od wójta gminy wiejskiej Chojnice. To pomysł na rozwiązanie problemu wysokich kosztów utrzymania psów. Obrońcy praw zwierząt protestują.

Gmina Chojnice podpisała umowę ze schroniskiem dla zwierząt na stały pobyt 30 psów rocznie. Płaci za to 50 tys. zł. oraz ponosi różne dodatkowe koszty – transportu, sterylizacji i leczenia weterynaryjnego. Tymczasem bezpańskich psów ciągle przybywa, a limit – jak twierdzą samorządowcy – został przekroczony. Wójt Zbigniew Szczepański proponuje więc radykalne rozwiązanie problemu.

fot. gk: Wójt Chojnic ma o sześć psów za dużo...

– Jeśli nie uda się inaczej, psy należy uśpić – mówi. – Wiemy, że wakacyjna fala porzuconych psów  dopiero nadejdzie, a my mamy już sześć psów ponad limit – dodaje wójt. Samorządowiec zastanawia się też nad innym rozwiązaniem. Chce płacić nawet 600 zł za adopcję psa. – Ale jest obawa, że znaleźliby się ludzie, którzy za 600 zł mogliby po prostu zabić psa. Dlatego trzeba byłoby wprowadzić system kontroli – dodaje Zbigniew Szczepański.

Tymczasem pomysły wójta spowodowały protesty obrońców zwierząt i mieszkańców, którzy wezwali inspektorów Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. – Pomysły wójta są oburzające – mówi Krystyna Łuczycka, inspektor TOnZ w Człuchowie. – Ustawa o ochronie zwierząt wyraźnie mówi, w jakich okolicznościach dopuszcza się uśpienie psa. Nie znam weterynarza, który zgodziłby się w ogóle wykonać taki zabieg na zdrowym zwierzęciu. Nie wydaje mi się też, aby płacenie za adopcję było dobrym rozwiązaniem – dodaje.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.