W Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Gdańsku odbyła się pierwsza rozprawa dotycząca przebudowy rynku w Bytowie. Sąd nie rozstrzygnął, czy pozwolenie na budowę było zgodne z prawem.
Sprawa Placu Kardynała Wyszyńskiego w Bytowie ciągnie się od pół roku. Pod koniec maja br. Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku zaskarżyła wydane przez starostę pozwolenie na przebudowę bytowskiego rynku. Prokuratorzy postawili dwa zarzuty: uzasadnienie decyzji o wydaniu pozwolenia przygotowano w sposób niezgodny z Kodeksem Postępowania Administracyjnego oraz niedostatecznie poinformowano strony o prowadzonym postępowaniu.
– Procedura była źle przygotowana , a uzasadnienie było zbyt lakoniczne – twierdzi Krzysztof Trynka, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.
Bytowskie starostwo mogło uchylić pozwolenie i nakazać miastu przeprowadzenie całej procedury od początku. Zdecydowało się jednak na skierowanie sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, aby on rozstrzygnął po czyjej stronie leży racja.
W środę w Gdańsku odbyła się rozprawa z udziałem pełnomocników starostwa oraz przedstawiciela prokuratury. Sąd nie wydał decyzji, ale określił sprawę jako pilną. Kolejna rozprawa odbędzie się na początku przyszłego roku.
Komentarze do artykułu (dodaj własny »).
Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu.
Jeżeli masz ochotę, rozpocznij dyskusję.
Skorzystaj z formularza znajdującego się poniżej.