Kilka tysięcy turystów przybyło do Kluk koło Smołdzina na Czarne Wesele, czyli coroczne kopanie torfu. To największy kaszubski festyn, który tradycyjnie trwa trzy dni.
Dla mieszkańców Kluk i okolicznych nadmorskich miejscowości Czarne Wesel e było od stuleci najważniejszym w roku wydarzeniem. Co roku w maju przez 2-3 tygodnie wspólnie kopali torf dla całej wsi, który był najważniejszym materiałem opałowym i pozwalał przetrwa zimę.
Po pracy wszyscy wspólnie biesiadowali, a ponieważ pracownicy byli czarni od torfu, codzienną imprezę nazywali „czarnym weselem”- Dziś Czarne Wesele to wielki ludowy festyn podczas którego można zobaczyć pokazy kilkunastu rzemiosł. Największą atrakcją jest oczywiście kopanie torfu – mówi Henryk Soja, kierownik Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach
Jak co roku atrakcją festynu są także… konie w butach. Aby na podmokłych terenach konie nie grzęzły w błocie mieszkańcy okolicznych miejscowość zakładali na końskie kopyta klumpy – czyli wystrugane z drewna buty. Te i inne atrakcje oglądało już pierwszego dnia kilka tysięcy gości z kraju i zagranicy. Czarne Wesele odbywa się co roku w dniach 1-3 maja. Ten największy kaszubski festyn zorganizowało już po raz siedemnasty Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach.
Jeszcze się nigdy nie wybrałam na ten festyn .Prawdę mówiąc nie wiedziałam że są takie uroczystości na Kaszubach ale na następnym raz zadbam oto aby większa część mojej rodziny uczestniczyła w tej uroczystości pozdrawiam Agnieszka z Wejherowa
Świetna zabawa, a przede wszystkim bardzo pouczająca. Warto odwiedzać Kluki w tym czasie.